tag:blogger.com,1999:blog-1501666729815431336.post8535605765523068153..comments2024-03-27T22:52:35.219+01:00Comments on Kulinarne podróże: Beijing Fried Duck. Czyli o kaczce o pekińsku w Pekinie.nat.http://www.blogger.com/profile/00316364915863619155noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1501666729815431336.post-28387673354461626842011-08-10T15:30:35.601+02:002011-08-10T15:30:35.601+02:00Marzenie - i o kaczce i o tym by zjeść ją TAMMarzenie - i o kaczce i o tym by zjeść ją TAMAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/06046221562094184055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1501666729815431336.post-52109829818894903862011-04-30T22:58:50.539+02:002011-04-30T22:58:50.539+02:00Ula, dziękuję Ci za miłe słowa :)
Naprawdę bardz...Ula, dziękuję Ci za miłe słowa :) <br /><br />Naprawdę bardzo się cieszę że blog się podoba, i to tylko motywuje mnie do dalszej nad nim pracy :-). Także zapraszam częściej :*<br /><br />Pozdrawiam cieplutko! Nat.nat.https://www.blogger.com/profile/00316364915863619155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1501666729815431336.post-61876479716521420682011-04-30T21:05:35.364+02:002011-04-30T21:05:35.364+02:00Dzisiaj pierwszy raz odwiedziłam Pani blog ( poprz...Dzisiaj pierwszy raz odwiedziłam Pani blog ( poprzez wykrywacz smaku) i jestem zachwycona.<br />Prowadzi Pani blog, z tego co widzę od 2 miesięcy, a wygląda on tak profesjonalnie - jest bardzo przejrzysty i dopracowany. <br />A do tego te zdjęcia... Niesamowite :) <br /><br />Bardzo chętnie i często będę tu zaglądać :) <br /><br />A co do kaczki, to też miałam okazję jej raz spróbować i rzeczywiście była nieziemska, po prostu pyszna :) Dlatego teraz z przyjemnością przypominam sobie ten smak, patrząc na zdjęcia. <br /><br />Dziękuję i pozdrawiam,<br />Ula:)Ulanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1501666729815431336.post-62181648516972847402011-03-24T19:04:49.279+01:002011-03-24T19:04:49.279+01:00Jadłam taką kaczkę w restauracji w Katowiacach. Og...Jadłam taką kaczkę w restauracji w Katowiacach. Ogólnie nie lubię mięsa, jak już to tylko indyka albo kurczaka, raz na jakiś czas wołowina albo wieprzowina ale takie cuda jak kaczka to unikam jak się tylko da... Więc w tej restauracji jak mój luby zamówił k a c z k ę to spojrzałam się na niego z pode łba, żeby wiedział co o tym myślę... Jak kaczka wjechała i dał mi kawałek do spróbowania.... No niebo w gębie :P Ale to trzeba umieć zrobić niesty... i najczęściej to kosztuje ;)))<br /><br />O.Phoebehttps://www.blogger.com/profile/17107767324901102182noreply@blogger.com