Jako dziecko, piekłam z Mamą na święta stosy kruchych ciasteczek.
Jasnych, k r u c h y c h , najzwyklejszych - najlepszych dla takiego miłośnika kruszonki jak ja;)
Zdobiłyśmy je marmoladą, obranymi migdałami, rodzynkami.
Całe misy ciasteczek, każde inne.
* * *
A wczoraj mój piernikowy debiut - do wspólnego pieczenia namówiła mnie Basia :*
I wiecie co? Dawno się tak nie uśmiałam w kuchni .. :)
Pełne zapału i pozytywnej energii zabieramy się do roboty. W międzyczasie okazało się że:
- w biegu zabrałam z domu mąkę … ziemniaczaną,
- w litrowym słoju została mi na dnie jedna, smutna łyżka miodu,
- sody oczyszczonej, potrzebnej bardzo i niezastąpionej - brak,
- Basia posiała gdzieś foremki do pierników… =)
Ale dałyśmy radę!
Pierniczki wykrawane… szklanką i odręcznie :) leżą i 'odpoczywają'. Powstał z nich ładny stosik, za jakiś czas czeka nas ich zdobienie.
Zobaczymy co z tego wyniknie… :)
Najłatwiejsze pierniczki
/zrobiłyśmy pierniki w podwójnej porcji/
0,5 kg mąki pszennej
1/2 szklanki dobrego miodu, podgrzanego
125g masła, roztopionego
2 duże jajka
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżki przyprawy do piernika
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy proszek do pieczenia i przyprawę do piernika, mieszamy.
Wbijamy jajka, wlewamy masło oraz miód. Składniki początkowo mieszamy nożem, a następnie wyrabiamy ciasto rękami przez ok 5 min. - powinno być gładkie i błyszczące.
Gotowe ciasto zawijamy w czystą szmatkę, odstawiamy na min 45 min żeby odpoczęło.
Piekarnik nagrzewamy do 160 st. C.
Odkrawamy kawałek ciasta, rozwałkowujemy na dość cienki placek (ok 2 - 3 mm). Wykrawamy pierniczki :)
Ciasteczka układamy na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy, aż będę lekko zarumienione, w zależności od grubości pierników, 10 - 15 min.
Pierniczki powinny poleżeć i nabrać miękkości :))
Czy tak będzie - zobaczymy … Na razie leżą, a my czekamy :)
Relacja ze zdobienia - wkrótce!
Ja nie o piernikach, a o zdjęciu z dynią. Fantastyczne :))
OdpowiedzUsuńBardzo udany debiut!
OdpowiedzUsuńA takie najzwyklejsze kruche ciastka tez uwielbiam.
pyszne ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńNat, cudne pierniczki!
OdpowiedzUsuńA nie chcesz dołączyć do 7 Festiwalu Pierniczków ,który organizuję, a który właśnie dziś się rozpoczął? Serdecznie zapraszam! :)
http://majanaboxing.blox.pl/2013/11/7-Festiwal-Pierniczkow-zaproszenie.html
Szkoda, że tak późno się zorientowałam to i ja bym dołączyła do konkursu.
OdpowiedzUsuńhttp://www.ladyhousewife.pl/wypieki/przepis-na-pierniczki-ktore-nie-musza-dlugo-lezec/