czwartek, 17 lipca 2014

Niekulinarnie. 'BUNTA'. Krawaty w kwiaty.



Dziś niekulinarnie. 
O świetnym projekcie, w którym miałam ostatnio przyjemność uczestniczyć. 

Zostałam poproszona o sfotografowanie produktu. 
A produkt nie byle jaki! Piękne, designerskie krawaty, lniane, w kwiaty. Cztery piękne, kolorowe wzory, naprawdę jestem pod wrażeniem jakości i dbałości o każdy detal.
Profesjonalne, holistyczne podejście do biznesu - z całego serca wspieram takie inicjatywy - brawo Maju! :)


 *          *          *


BUNTA to nowa marka krawatów. Wyróżnia je lniana tkanina, kwiecisty wzór i polskie pochodzenie, stąd hasła: "Zawsze z lnu. Zawsze w kwiaty. Zawsze z Polski”. Dla fanów Śląska dodatkowym atutem niech będzie fakt, że są szyte w Katowicach

BUNTA powstała z wewnętrznej potrzeby stworzenia produktu w oparciu o surowiec, materiał czy też zasób, pochodzący z Polski a jednocześnie obiektywnie reprezentujący wysoką jakość. 


Takim materiałem okazał się polski len, a kwieciste wzory zainspirowały twórcę/twórców marki, tak, że pewnego dnia w głowie pojawiło się pytanie: „A co gdyby z tego zrobić krawat?”.









Song of a happy man!




Dlaczego Song of a happy man? 

Song of a happy man, czyli pieśń szczęśliwego człowieka, to tytuł książki z rozważaniami Psalmu 92, autorstwa mnicha Anselma Fitzgeralda. 
Szczęśliwy człowiek to wdzięczny człowiek.

Pierwszy był więc Thanksgiver, później Peacemaker, następnie Faithkeeper i wreszcie Troubleshooter.





Więcej o marce BUNTA poczytać możecie tutaj - klik
Na facebooku znajdziecie listę sklepów partnerskich w całej Polsce - tam możecie zakupić krawat :)
Wkrótce ruszy też sprzedaż internetowa na stronie www.bunta.pl

Polecam z całego serca! 


7 komentarzy:

  1. ciekawy pomysł :) i ciekawa jestem co na to panowie :)

    p.s. piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak się zastanawiam do kogo skierowana jest ta oferta.
      Nie spodziewałbym się zainteresowania ze strony mężczyzn, który nie chcą wzbudzać wątpliwości co do swojej "orientacji", a tych jest większość.

      Usuń
    2. No sama jestem ciekawa jak się będą sprzedawać ;)

      Usuń
  2. piękne są a na dodatek TAKIE LUDOWE~!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie kupiłabym dla siebie :) do białej koszuli i dżinsów .... pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za odwiedziny i feedback w postaci komentarzy :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie!