poniedziałek, 25 maja 2015

Hummus idealny. Kuchnia Izraela. Kulinarne podróże Electrolux!



Jestem i nie ogarniam... :)
Wczoraj wróciłam z Majorki. Dziesięć dni tak pełnych wrażeń, że naprawdę nie wiem kiedy to minęło... Wróciłam zakochana w wyspie. Dziesięć dni spędzonych na wspinaniu, odkrywaniu maleńkich dzikich zatoczek, gubieniu się w uliczkach starych miast. 
Północną część wyspy poznaliśmy naprawdę dogłębnie, spodziewajcie się dość obszernej fotorelacji aspirującej wręcz do formy mini - przewodnika :) 
To za chwilę. To jak przekopię się przez wirtualne stosy zdjęć a P. ogarnie filmiki, które tam nagrywaliśmy. 
Pewnie jeszcze przez jakiś czas będę chodzić z głową w chmurach. I na pewno tam wrócimy, kto wie czy nie dłużej...

Tymczasem w domu dwa stęsknione kotemy. 
I stosy zaległej roboty. 
S t a r a m się ogarnąć kwestię systematycznie. Rzecz po rzeczy, jedna po drugiej. 

W ramach więc zaległego ogarniania. 

Kulinarne Podróże Electrolux i hummus, a jakże! 
Dwa lata temu, w Izraelu, wraz z falafelami, była to podstawa naszego żywienia. Jest do dostania naprawdę wszędzie. I jest pyszny. 

Po PRZEPIS zapraszam na stronę Electroluxa - KLIK
Do rychłego 'przeczytania'! 



8 komentarzy:

  1. Witaj
    Wygląda pięknie, raz zrobiłam ale jakoś tak nie podszedł mi jego smak.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hummus uwielbiam! : ) Na Twoim zdjęciu wygląda cudnie! Ostatnio na targu w Wiedniu kupiłam z pieczoną papryką, chilli, mielonymi orzechami nerkowca i kuminem...pyyychaaaa : )))) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam hummus pod każdą postacią i kombinacją:)
    Pozdrawiam!
    www.kornikwkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki humus to aż żal jeść, tak pięknie wygląda; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam ostatnio w puszce;) Zobaczymy jak smakuje. Mam knajpkę z humusem i jest pyszny - nie wiem czy zrobię aż tak dobry, więc tam sie stołuję;)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne zdjęcia! Ostatnio często robię humus :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O nie, odwiedzanie Twojego bloga przed obiadem to bardzo zły pomysł..
    Cudowności na tych zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę pięknej podróży i już się nie mogę doczekać fotorelacji ;) A hummus.. no cóż mogę rzec, absolutnie uwielbiam! Twój na zdjęciach wygląda jak zwykle niezwykle apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za odwiedziny i feedback w postaci komentarzy :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie!