Wczoraj wróciłam z Majorki. Dziesięć dni tak pełnych wrażeń, że naprawdę nie wiem kiedy to minęło... Wróciłam zakochana w wyspie. Dziesięć dni spędzonych na wspinaniu, odkrywaniu maleńkich dzikich zatoczek, gubieniu się w uliczkach starych miast.
Północną część wyspy poznaliśmy naprawdę dogłębnie, spodziewajcie się dość obszernej fotorelacji aspirującej wręcz do formy mini - przewodnika :)
To za chwilę. To jak przekopię się przez wirtualne stosy zdjęć a P. ogarnie filmiki, które tam nagrywaliśmy.
Pewnie jeszcze przez jakiś czas będę chodzić z głową w chmurach. I na pewno tam wrócimy, kto wie czy nie dłużej...
Tymczasem w domu dwa stęsknione kotemy.
I stosy zaległej roboty.
S t a r a m się ogarnąć kwestię systematycznie. Rzecz po rzeczy, jedna po drugiej.
W ramach więc zaległego ogarniania.
Kulinarne Podróże Electrolux i hummus, a jakże!
Dwa lata temu, w Izraelu, wraz z falafelami, była to podstawa naszego żywienia. Jest do dostania naprawdę wszędzie. I jest pyszny.
Po PRZEPIS zapraszam na stronę Electroluxa - KLIK.
Do rychłego 'przeczytania'!
Witaj
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, raz zrobiłam ale jakoś tak nie podszedł mi jego smak.
Pozdrawiam
Hummus uwielbiam! : ) Na Twoim zdjęciu wygląda cudnie! Ostatnio na targu w Wiedniu kupiłam z pieczoną papryką, chilli, mielonymi orzechami nerkowca i kuminem...pyyychaaaa : )))) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam hummus pod każdą postacią i kombinacją:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.kornikwkuchni.blogspot.com
Taki humus to aż żal jeść, tak pięknie wygląda; )
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio w puszce;) Zobaczymy jak smakuje. Mam knajpkę z humusem i jest pyszny - nie wiem czy zrobię aż tak dobry, więc tam sie stołuję;)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia! Ostatnio często robię humus :)
OdpowiedzUsuńO nie, odwiedzanie Twojego bloga przed obiadem to bardzo zły pomysł..
OdpowiedzUsuńCudowności na tych zdjęciach!
Zazdroszczę pięknej podróży i już się nie mogę doczekać fotorelacji ;) A hummus.. no cóż mogę rzec, absolutnie uwielbiam! Twój na zdjęciach wygląda jak zwykle niezwykle apetycznie :)
OdpowiedzUsuń