wtorek, 30 września 2014

DYNIOWE.LOVE. Dyniowe inspiracje (Pumpkin inspiration).




... a Wasz sezon na dynie już rozpoczęty? :)



Obowiązkowo robię coś z dynią każdego roku. 
Lubię za k o l o r, słodycz i rozmaitość. 

W tym roku wróciłam do najlepszej moim zdaniem dyniowej zupy - z dodatkiem kwaśnego jabłka i gałki muszkatołowej - idealne, naprawdę idealnie przełamanie smaków. Przepis na nią znajdziecie tutaj -kilk. 
Robiłam też wersje pikantne - dyniowa z czosnkiem i imbirem oraz pikantna dyniowa, też niczego sobie :) Pamiętajcie tylko że słodycz dyni musicie k o n i e c z n i e przełamać czymś kwaskowym - cytryną, limonką, jabłkiem, liściem (czy dwoma) limonki kaffir. Próbujcie, kosztujcie, doprawiajcie po swojemu! 

Z poprzedniego roku polecam też gnocchi z dyni (pycha!) i ravioli, całkiem niedawne :)

A w planach? 
Słodkości z dynią w roli głównej. 
Stay tuned! 




niedziela, 28 września 2014

Sałatka z figami, granatami i mandarynką (Salad with figs, pomegranates and mandarin).



Sałatka c u d o ! 
Zakochałam się gdy tylko zobaczyłam zdjęcie na blogu Ewelinki :*
Piękna! Wygląda jak talerz kolorowych, bajkowych klejnotów, a smaki zadziwiająco dobrze się komponują. 
Granat mój miał niestety kolor daleki do głębokiej, ciemnej czerwieni jaką prezentowały przekrojone owoce na targach w Izraelu. Jego ziarenka były r ó ż o w e, i tym bardziej spotęgowało to efekt bajkowych koralików na talerzu, 

Zróbcie koniecznie, póki f i g i jeszcze dostępne :)






Sałatka z figami, granatami i mandarynką. 
porcja dla dwóch osób
przepis pochodzi z bloga Eweliny - ‚Kuchnia pełna smaków’

garść ulubionej sałaty (w oryginale czerwona cykoria)
1 czerwona cebula, pokrojona w bardzo cienkie półplasterki
4 mandarynki, obrane, podzielone na cząstki
3 łyżki serka mascarpone
1/4 łyżeczki mielonych goździków (utłukłam je w moździerzu)
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
6 dojrzałych fig
2 łyżki młodego imbiru ze słoiczka, razem z zalewą (takiego jak do sushi)
2 łyżki oliwy z oliwek
sól i świeżo mielony pieprz
1 owoc granatu
natka pietruszki (dodałam od siebie)



W dużej misce mieszamy sałatę, mandarynki i cebulę, rozdzielamy składniki na dwa duże talerze. Mascarpone mieszamy z cynamonem i goździkami. Każdą figę nacinamy od góry na krzyż, delikatnie otwieramy, nakładamy do środka po łyżce mascarpone. 
Imbir drobno siekamy, łączymy z oliwą, doprawiamy solą i świeżym pieprzem. 
Wybieramy pestki z granata.
Sałatę i mandarynki polewamy imbirowym winegretem, na każdym talerzu układamy po 3 figi nadziane mascarpone, posypujemy całość pestkami granatu. 

Smacznego! 



•                •                •




Salad with figs, pomegranates and mandarin. 
serving for two people 
recipe comes from this beautifull blog 

handful of your favorite lettuce (red chicory in original receipe) 
1 red onion, cut into very thin slices 
4 tangerines, peeled, split into particles 
3 tablespoons mascarpone cheese 
1/4 teaspoon ground cloves (I grounded them in a mortar) 
1/4 teaspoon ground cinnamon 
6 ripe figs 
2 tablespoons of young ginger from the jar, along with the marinade 
2 tablespoons olive oil 
salt and freshly ground pepper 
1 pomegranate 
parsley (optional) 



In a large bowl, mix lettuce, mandarin and onion, divide the ingrediants on two large plates. Mix mascarpone with cinnamon and cloves. Incise each fig from the top, gently open, put inside a spoonful of spiced mascarpone. 
Finely chop the ginger, mix with olive oil, season with salt and fresh pepper. 
Take out the pomegranate seeds. 
Pour ginger vinaigrette over the salad, on each plate arrange the figs stuffed with mascarpone, sprinkle with pomgranate seeds. 




poniedziałek, 22 września 2014

Ciasto orzechowo - karmelowe (Nut and caramel cake).



Chrupiące, karmelowo orzechowe batoniki. 
Banalne w przygotowaniu, pięknie się je przez klika dni. 
To ciasteczko to prawdziwa bomba energetyczna! 

Można zawinąć w papierek, i zabrać ze sobą. 
Do pracy. Na spacer. 
Gdzie chcecie. 

Przepis Carole Bloom z książki "Caramel", znaleziony na blogu Pistachio-Lo. 

Polecam!




Ciasto orzechowo - karmelowe
/przepis z bloga Pistachio-Lo/

Na kruchy spód:

250 g mąki pszennej
szczypta soli
70 g cukru 
170 g zimnego masła
1 łyżka bardzo zimnej wody

Wierzch:

200 g orzechów włoskich
200 g migdałów
80 g brązowego cukru trzcinowego
200 g miodu (u mnie wielokwiatowy)
155 g masła
3 łyżki śmietanki kremówki


Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto, ja robię to w malakserze. Formujemy z niego kulkę, przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy do schłodzenia na ok 20 min. Ciastem wylepiamy wysmarowaną masłem formę, nakłuwamy widelcem, wstawiamy do lodówki na czas nagrzania się piekarnika. 

Piekarnik nagrzewamy do 180 st C. 

Wkładamy ciasto i pieczemy przez ok 20 min - powinno być lekko zarumienione. Wyjmujemy do przestudzenia. 
W międzyczasie przygotowujemy nadzienie. 

Orzechy grubo siekamy. 
W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier, miód i śmietankę, gotujemy 1 - 2 min. Dodajemy orzechy i mieszamy starannie aż w całości pokryją się karmelem. Uwaga! Nie martwcie się że na tym etapie karmel jest dość rzadki i ma jasny kolor - w trakcie pieczenia zgęstnieje i nabierze pięknego, złotobrązowego koloru :)
Karmelowe orzechy wykładamy na ciasto, wstawiamy do piekarnika, pieczemy ok 20 min - po tym czasie nadzienie powinno być ścięte i wyraźnie złotobrązowe. 

Kroimy ciast po całkowitym wystudzeniu. 


Smacznego! 





•               •                •



Nut and caramel cake. 
(the receipe comes from this blog)

For the pastry:

250 g wheat all purpose flour 
pinch of salt 
70 g sugar 
170 g cold butter 
1 tablespoon of ice cold water 

For the filling:

200 g walnuts 
200 g almonds 
80 g brown sugar cane 
200 g of honey  
155 g of butter 
3 tablespoons double cream 


Make the pastry in the food processor. Form a ball with it, cover with a clingfilm and put to cool for about 20 minutes. Line a cake form with the pastry, puncture it with the fork, put it back in the fridge. 

Preheat oven to 180 ° C. 

Bake the pastry for about 20 minutes, it should be lightly browned. Remove form the oven to slightly cool it down. 
In the meantime, prepare the filling. 

Coarsely chop the nuts. 
In a saucepan, melt butter, add sugar, honey and cream, cook for 1 - 2 minutes. Add the nuts and mix thoroughly until they’re fully covered by the caramel. Note! Do not worry at this stage that the caramel is quite rare and has a bright color - it will thicken during baking and become a beautiful, golden brown color :) 
Pour the caramel nut filling at the cake, put in the oven, bake for about 20 minutes - after this time the filling should be set and clear golden brown. 

Cut the cake when fully cooled down. 




środa, 17 września 2014

Sałatka z grillowanymi brzoskwiniami i figami, z bekonem, niebieskim serem i orzechami włoskimi (Chargrilled peaches and fig salad with bacon, blue cheese and walnuts).



Jedna z lepszych sałatek . E v e r ! 
Wszystko idealnie się komponuje, słodkie i słone. Zimne i ciepłe. 
Zróbcie k o n i e c z n i e póki na straganach i brzoskwinie i figi. 

I.... czyż nie jest p i ę k  n a ?!

Dla mnie - do powtórzenia, nie raz. 





Sałatka z grillowanymi brzoskwiniami i figami, z bekonem, niebieskim serem i orzechami włoskimi. 
(inspiracja - przepis Katie Quinn Davies)
(porcja dla dwóch osób)

4 świeże figi
garść orzechów włoskich
2 dojrzale brzoskwinie
oliwa z oliwek
6 plastrów bekonu (w oryginale prosciutto)
kawałek niebieskiego sera pleśniowego
garść ulubionych sałat

100 g gęstej śmietany lub jogurtu
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka miodu


Figi przekrawamy na połówki, odkładamy. 
Na suchej patelni podprażamy orzechy włoskie, odstawiamy do wystudzenia, grubo siekamy. 

Brzoskwinie przekrawamy na pół, wyciągamy pestkę. Każdą połówkę kroimy na 4 części. Na patelni grillowej rozgrzewamy odrobinę oliwy, kładziemy kawałki brzoskwiń, grillujemy aż na powierzchni owoców pojawią się wyraźne, ciemne paski. Delikatnie odwracamy i grillujemy brzoskwinie z drugiej strony. Ściągamy z patelni. 
Na tej samej patelni przysmażamy na chrupko kawałki bekonu. 

Przygotowujemy dressing - w małej miseczce mieszamy jogurt (lub śmietanę) z sokiem z cytryny i miodem. 

Na dużym półmisku rozkładamy sałatę, na to kładziemy figi, grillowane brzoskwinie i plasterki bekonu. Posypujemy pokruszonym niebieskim serem i orzechami włoskimi. 
Podajemy z kilkoma kleksami dressingu. 


Smacznego!





•                •                  •


Chargrilled peaches and fig salad with bacon, blue cheese and walnuts.                           (inspiration - Katie Quinn Davies receipe)

4 fresh figs
a handful of walnuts
2 ripe yellow peaches
olive oil
6 slices of good quality bacon (prosciutto in original)
100 g creamy blue cheese
handful of salad mix

100 g sour cream
1 teaspoon lemon juice
1 teaspoon honey


Cut the figs in half lengthways, put aside. 
Place the walnuts in a dry non-stick frying pan and toast over medium heat for 3–4 minutes, tossing often. Remove and allow to cool, then chop very roughly.
Cut the peaches in half and remove the stones. Cut each peach half into 4 pieces lengthways (so you’ll have 8 pieces in total from each peach). Heat a chargrill pan until very hot, put a bit olive oil on it. Add the peaches, flesh side down, on the hot surface and cook until griddle marks appear on the peaches, about 2–3 minutes. When ready, turn the peaches over and repeat. Remove them from the pan when ready. 
On the same pan, fry the bacon slices until crisp and golden brown. Put aside. 
To make the dressing, whisk all the ingredients together in a small jug or bowl.

To assemble the salad, place a  handful of salad mix on a large serving platter, then add a peaches, figs, a few slices of becon (or prosciutto), crumble a little blue cheese on top and sprickle with walnuts. Serve with a little of the dressing drizzled over and serve the extra on the side.




wtorek, 16 września 2014

Polędwiczki wieprzowe w sosie śmietankowym ze świeżymi figami (Pork tenderloin in creamy sauce with fresh figs)



Mówi się że 'potrzeba matką wynalazków'.
Mądrze i prawdziwie. 
Spragniona s ł o ń c a  w mieście, 'wynalazłam sobie' parapet. Odpowiednio szeroki, żeby posadzić na nim tyłek, odpowiednio długi żeby wyłożyć nogi. Ba! Żeby nawet położyć na te nogi laptopa. Tudzież kota. Tudzież książkę. 
Jest dobrze. Parapet mojego mieszkania okazał się zbawienny. Otwarte, zabezpieczone 'kocie okno' wpuszcza słońce i wiatr. Tak jak lubię. 

Siedzę tak właśnie. Na p a r a p e c i e . 
Słońce letnio - jesienne, grzeje twarz, ramiona. Koty obok, u z n a ł y , że są brudne. Się myją. 
(Zawsze fascynuje mnie, na jakiej podstawie kot uznaje że trzeba się umyć. T e r a z (!). Przerywa spanie, ganianie, zabawę. Podnosi łapkę i zaczyna myć brzuszek. Nie mogę się, wciąż nie mogę się na nie napatrzeć..!)

W piekarniku ciasto z orzechami. 

A ja wciąż jem figi.
Tym razem w wersji obiadowej, wytrawnej. 
Dobre bardzo, spróbujcie. 

:)

Słonecznego popołudnia! 





Polędwiczki wieprzowe w sosie śmietankowym. Ze świeżymi figami. 
(Porcja dla 2 - 3 osób, inspiracja - ten przepis)



1 polędwiczka wieprzowa
sól i świeżo mielony pieprz
1 łyżeczka suszonego oregano
2 łyżki masła
80 - 100 ml śmietanki kremowej 30% tłuszczu
1/2 pęczka pietruszki, drobno posiekanej
2 świeże figi
kawałek startego parmezanu, do posypania (*opcjonalnie)

makaron tagliatelle, do podania



Makaron gotujemy al dente w dużej ilości osolonej wody. 

Polędwiczkę oczyszczamy, kroimy na cienkie, ok 1 cm plasterki. Skrapiamy oliwą, nacieramy solą i świeżym pieprzem. 

Na dużej patelni rozgrzewamy masło, wkładamy mięso i smażymy na średnim ogniu, około minutę z każdej strony. (Nie smażcie polędwiczek za długo - zrobią się twarde i niesmaczne!). Pod koniec smażenia dodajemy pokrojone w ćwiartki figi, wlewamy śmietankę, wsypujemy pietruszkę (zostawicie łyżkę natki do dekoracji). 
Jeden kawałek figi rozgniatamy widelcem i mieszamy miąższ z sosem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, gotujemy kilka minut, aż sos wyraźnie zgęstnieje.

Podajemy z makaronem, można posypać gorące danie odrobiną startego parmezanu i pozostałą pietruszką. 

Smacznego! 



•                •                •




Pork tenderloin in creamy sauce. With fresh figs. 
(Serves 2 - 3 people, inspiration - this recipe


1 pork tenderloin 
salt and freshly ground pepper 
1 teaspoon dried oregano 
2 tablespoons butter 
80 - 100 ml double cream (30% fat)
1/2 bundle parsley, finely chopped 
2 fresh figs 
a bit of grated Parmesan, to sprinkle (* optional) 

tagliatelle pasta, to serve 



Cook pasta al dente in plenty of salted water. 

Clean the tenderloin, cut into thin, about 1 cm slices. Sprinkle with olive oil, rub with salt and fresh pepper. 

In a large frying pan warm up the butter, put the meat and fry over medium heat for about one minute on each side. (Do not fry pork tenderloin for a long time - it will easily get tough!). At the end of cooking add the figs chopped into quarters, pour the cream, add the parsley (leave a tablespoon of parsley for garnish). 
Crush one piece of fig with a fork and mix it well with sauce. Season to taste with salt and pepper than cook a few minutes until the sauce thickens. 

Serve hot, with pasta, sprinkle a bit of parsley and grated Parmesan cheese on top. 

Enjoy!




poniedziałek, 15 września 2014

Tarta z musem malinowym (Raspberry mousse tart).



Korzystając, że ciągle na straganach świeże o w o c e. 
Tarta. Z  e s e n c j ą  malin. 
Mus jest fantastyczny w smaku, lekki i orzeźwiający. Już kiedyś przygotowałam go w połączeniu z brownie - tutaj jednak, z maślanym kruchym ciastem, jest naprawdę n a j l e p s z y. 

Możecie zostawić garść malin i udekorować wierzch. 
Ja tego nie robiłam, podobała mi się minimalistyczna prostota tej tarty. 
Idealna różowa powierzchnia, z delikatnymi ciemniejszymi smugami. Piękna. 

Wczoraj rozkroiłam do robienia zdjęć, i zjadłam od razu dwa kawałki. 

Polecam. Bardzo. 





Tarta z musem malinowym
(na tartę o średnicy 26 cm
Przepis na mus malinowy - od Marthy Steward)


Na kruchy spód:

150 g mąki pszennej
100 g niesolonego masła
60 g cukru
1 łyżka bardzo zimnej wody


Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto (zrobiłam to w kilka sekund w food processorze). Formujemy kulkę, zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na min. 30 min. 
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie na placek o średnicy większej niż nasza forma do tarty, delikatnie wykładamy ciastem formę (ja zawijam ciasto wokół wałka, delikatnie przenoszę na foremkę do tarty, rozwijam), wyrównujemy brzegi. 

Wstawiamy do lodówki na kolejne 30 min. 
Nagrzewamy piekarnik do 180 st C. 

Na wierzch tarty rozkładamy papier do pieczenia, wysypujemy środek obciążeniem (np. fasolą, kulkami ceramicznymi). 
Pieczemy ok 25 - 30 minut, aż tarta będzie wyraźnie zarumieniona. 


W międzyczasie przygotowujemy mus malinowy.


Mus malinowy:

500 ml śmietanki kremówki (30% albo 36% tłuszczu), schłodzonej
jedna łubianka świeżych malin
6 łyżek cukru
2 i 1/4 łyżeczki żelatyny
3 łyżki soku z cytryny


Maliny miksujemy na pure, przecieramy mus przez sito (tak aby na sicie zostały same, maksymalnie suche pestki). Ja robię to od razu do garnuszka w którym będę podgrzewać mus. 
Żelatynę łączymy w małej miseczce z sokiem z cytryny, starannie mieszamy, odstawiamy na 3 minuty, aż napęcznieje. 

Przetarty mus z malin podgrzewamy w garnuszku, dodajemy cukier, a kiedy mus zacznie lekko bulgotać, żelatynę z cytryną. Mieszamy aż żelatyna i cukier zupełnie się rozpuszczą, ściągamy z ognia, odstawiamy do wystudzenia na ok 20 min ( w chwili łączenia malin ze śmietanką, mus nie może być gorący!).
(Uwaga, skosztujcie malin zanim ściągniecie je z ognia, jeśli owoce nie były wystarczająco słodkie, może trzeba będzie dodać więcej cukru - jak lubicie)

W dużej misce ubijamy na sztywno śmietankę z dwoma łyżkami cukru. 
Łączymy ubitą śmietanę z przestudzonym przecierem malinowym, mieszamy starannie od dna gumową szpatułką. 

Wylewamy mus na wystudzony kruchy spód. Wyrównujemy wierch, wstawiamy do lodówki na kilka godzin aż mus malinowy się zetnie. 


Smacznego!






•               •               •



Raspberry mousse tart
(tart with a diameter of 26 cm 
Recipe for raspberry mousse - from Martha Stewart


For the pastry:

150 g all purpose flour 
100 g unsalted butter 
60 g sugar 
1 tablespoon of ice cold water 


Combine flour, butter and sugar in a food processor, add water. Process until combined. Form a ball, wrap in clingfilm and put the pastry to the fridge for minumium 30 min. 
Roll out the pastry on a floured countertop until it's big enough to generously fit the tin, trim the excess pastry. Put in the fridge for another 30 minutes. 

Preheat oven to 180 ° C. 

Line the chilled pastry with greaseproof paper and fill with baking beans.
Bake for about 25 - 30 minutes until it gets a nice, golden brown colour.


In the meantime, prepare raspberry mousse. 


Raspberry mousse: 

500 ml whipping cream (30% or 36% fat), well chilled
one package of fresh raspberries (about 2 - 3 cups)
1/2 cup sugar
2 and 1/4 teaspoon gelatin 
3 tablespoons lemon juice 


In a blender, pure the raspberries until smooth, pour through a fine-mesh sieve into a pot, pressing on solids; discard solids.
Combine a gelatin with a lemon juice, let it sit for about 3 minutes, until the gelatin softens. 
Add the sugar to the pot with a raspberry puree, put over medium heat. Cook until bubbles form at edge. Add gelatin mixture and cook, stirring constantly, just until gelatin dissolves, about 1 minute. Put aside to cool it down. 

In a large bowl, using an electric mixer, beat cream and 2 tablespoons sugar on medium-high until firm peaks form. With a rubber spatula, gently fold in raspberry puree mixture until combined. Pour over the pastry. 

Put the tart to the fridge for a couple of hours, serve cold. 





sobota, 13 września 2014

Tarta serowa z figami (Cheese tart with fresh figs).



Jedzcie figi - sezon jest krótki! :-)
Ilekroć widzę je na sklepowej / targowej półce, nie mogę się powstrzymać.  I powstają kolejne i kolejne f i g o w e  posty. Musicie mi to małe zboczenie wybaczyć, uwielbiam świeże figi - za kolor, za słodycz, za fotogeniczność. 
C i e  k a w i e neutralne. Świetne na słodko i ze słonym. Też. 

W Chorwacji najadłam się za wszelkie czasy. 
Niezliczone figowce, uginające się pod ciężarem owoców. 
Stajemy na poboczu, bierzemy torbę i zbieramy. Ciepłe od słońca. 
Palce kleją się od figowego soku. 

Jedzcie póki są :)




Tarta serowa z figami. 
(przepis na tartę o średnicy 24 cm. Inspirowane tym przepisem)

Na kruche ciasto:

250 g mąki pszennej
150 g masła
1 duże jajko
szczypta soli

Nadzienie:

3 jajka, roztrzepane widelcem
60 ml śmietanki kremówki (30% tłuszczu)
100 g (jedna kulka) mozzarelli
200 g serka koziego
100 g sera Camembert
pęczek szczypiorku, posiekany
sól i świeżo mielony pieprz, do smaku 
3 - 4 świeże figi, przepołowione lub pokrojone w grube plastry

1 łyżeczka miodu wymieszana z łyżeczką oliwy


Z podanych składników szybko zagniatamy kruche ciasto - najłatwiej za pomocą malaksera. 
Z ciasta formujemy klukę, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na min 30 minut. 
Formę do tarty smarujemy masłem. 
Gotowe, schłodzone ciasto dzielimy na dwie części - do tarty będziemy potrzebować tylko 1/2 porcji - resztę możemy zamrozić, lub wykorzystać do innego wypieku. 
Ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie na placek o średnicy większej niż nasza foremka. Wykładamy nim formę. Wkładamy do lodówki na kolejne 30 min. 

W tym czasie przygotowujemy nadzienie. 
Sery siekamy lub rwiemy na mniejsze i większe kawałki, mieszamy z roztrzepanymi jajami i śmietanką. Dodajemy szczypiorek (zostawiamy garść do posypania tarty), doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. 

Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C.
Schłodzony spód do tarty przykrywamy folią aluminiową lub papierem do pieczenia, wysypujemy obciążenie (np suchy groch lub fasolę). Pieczemy ok 20 - 25 minut, na lekko złotobrązowy kolor. 
Na podpieczony spód wykładamy serowe nadzienie, na samą górę figi przecięciem do góry. 
Figi smarujemy miodem wymieszanym z oliwą. 
Pieczemy przez kolejne 20 minut, aż środek się zetnie, a brzegi wyraźnie zarumienią. 

Przed rozkrojeniem tarty czekamy kilka minut aż ‚odpocznie’ i się zawiąże. 

Smacznego!



•               •               •


Cheese tart with fresh figs.
(The diameter of tart 24 cm. Inspiration from this receipe)


For the pastry:

250 g all purpose wheat flour
150 g unsalted butter
1 egg (large)
a pinch of salt 


For the filling:

3 eggs, lightly beaten
60 ml double cream (30% fat)
100 g mozzarella cheese
200 g of good quality goat cheese
100 g camembert
a bunch of chieves, chopped
salt and fresh ground pepper
3 - 4 fresh figs, cut in halves or thick slices

1 teaspoon of honey mixed with a bit of olive oil


Put the flour, butter, egg and salt in the food processor, pulse to make a pastry. Form a ball, cover it with a clingfilm, put in the fridge for minumum 30 minutes. 

Smear the tart form with some butter. 
Divide the dough into two parts - this tart will need only half portion - the rest can be frozen, or used for other baking. 
Roll out the pastry on a floured countertop, until it's big enough to generously fit the tin, trim the excess pastry. Put in the fridge for another 30 minutes. 

In the meantime, prepare the filling. 
Chop the cheeses into smaller pieces, mix with eggs and cream. Add the chives (leave a handful to sprinkle), season with salt and freshly ground pepper. 

Preheat oven to 180 C degrees. 
Line the pastry with greaseproof paper and fill with baking beans.
Bake for about 20 - 25 minutes until a lightly golden-brown color. 

Take out the pastry from the oven, leave it for a couple of minutes to cool down a bit. Pour the cheese mixture in. 
Arrange the figs on the top, apply some honey and olive oil mixture on them, to protect fruits from drying out in the oven. 

Bake for another 20 minutes, until the center has set and the edges turn golden-brown.

Leave the tart for a 5 minutes before cutting - it needs to rest. 
Enjoy!