Owoce na śniadanie, lubicie Kochani?
Ja uwielbiam!
Owocowe combo śniadaniowe we Fruteria Montserrate, Quito. Ekwador.
Pozdrawiam Was gorąco! :)
I cieszę się, że mimo braku 'tradycyjnych' postów wciąż jeszcze tu zaglądacie, naprawdę wiele to dla mnie znaczy :*
Obiecuję że po powrocie, w grudniu, w nowej kuchni (bo się przeprowadzam,..znów) nadrobię zaległości i pokażę Wam parę potraw typowych dla tych rejonów Ameryki Południowej.
Buziaki!
Ja uwielbiam!
Owocowe combo śniadaniowe we Fruteria Montserrate, Quito. Ekwador.
Pozdrawiam Was gorąco! :)
I cieszę się, że mimo braku 'tradycyjnych' postów wciąż jeszcze tu zaglądacie, naprawdę wiele to dla mnie znaczy :*
Obiecuję że po powrocie, w grudniu, w nowej kuchni (bo się przeprowadzam,..znów) nadrobię zaległości i pokażę Wam parę potraw typowych dla tych rejonów Ameryki Południowej.
Buziaki!
aż zatęskniłam za latem i słońcem...a te owoce wręcz pachną przez monitor ;)
OdpowiedzUsuńCudowne śniadanie. Uwielbiam takie!:-)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię,że ta miska pozostała PUSTA!;) powodzenia w przeprowadzce!
OdpowiedzUsuńprzepyszne i tak cudnie kolorowe...nie dziwię się, że tak szybko zniknęły;)
OdpowiedzUsuńPiekne kolory! Po takim sniadaniu dzien na pewno jest lepszy :)
OdpowiedzUsuńNatalio, tam gdzie ciepło i kiedy ciepło zawsze owocowe śniadanie:)
OdpowiedzUsuńDobrego czasu!
O tak wakacyjne, owocowe śniadanie to zdecydowanie coś, czego aktualnie mi brakuje! Pozdrawiam!! ;)
OdpowiedzUsuńTak to pokazałaś, że trudno nie polubić. Ostatnia fotka przekonała ostatecznie:))
OdpowiedzUsuńTakie piękne zdjęcia! Cudowne! uwielbiam owocowe kosteczki na śniadania i deserki.
OdpowiedzUsuńcoś pięknnego :) tam gdzie jesteś to pewnie przyjmujesz takie posiłki z ulgą :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam owoce.
OdpowiedzUsuńzapewne tam, gdzie jesteś smakują o niebo lepiej niż owoce dostępne u nas.
:)
zbieraj wspomnienia!