Pytam się 'g d z i e jest słońce'? No gdzie...?!
Słońca brak. Energii do życia brak. Ciepła brak.
Wybaczcie mój pesymizm, ale jedynym tematem w obrębie którego poruszam się w ciągu ostatnich kilku dni jest JAK BARDZO, BARDZO JEST MI ZIMNO.
Tak... chyba się od zimna ODzwyczaiłam.. a na samą myślę, że o b i e k t y w n i e to wcale jeszcze tak z i m n o nie jest, i że na pewno będzie jeszcze gorzej, robi mi się niedobrze.
Najchętniej sprawiłabym sobie kombinezon puchowy, taki jak mają himalaiści.
Zapięłabym się w nim po same oczy (!) i najchętniej w ogóle z niego nie wychodziła...
Tym optymistycznym akcentem kończę narzekanie i płynnie przechodzę do .. kurczaków.
Kolejny pomysł na obiad, który dosłownie (!) robi się sam.
Przygotowanie naczynia żaroodpornego z całą jego pyszną zawartością zajmuje max 10 min, wrzucamy do piekarnika, a reszta robi się sama.
Prosto i pysznie. Czosnek i pomidory nadają mięsu cudnego smaku.
Na koniec nie zapomnijcie wytrzeć pieczywem aromatycznej oliwy z dna naczynia.
Smacznego!
Pieczone podudzia z kurczaka z pomidorkami koktajlowymi i czosnkiem.
(porcja dla 3 - 4 osób)
12 - 14 podudzi z kurczaka
ok. 400 - 500 g pomidorków koktajlowych*
2 główki czosnku
oliwa z oliwek
sól i świeżo mielony pieprz
ulubione przyprawy do kurczaka* (użyłam soli, pieprzu i mielonej papryczki Piri Piri dla podkręcenia ostrości. Użyłabym też rozmarynu, ale się skończył... )
pieczywo, do podania
*można użyć dowolnych małych pomidorków.
Piekarnik nagrzewamy do 180 st C.
Kurczaka myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem, nacieramy solą i pieprzem. Układamy udka w naczyniu żaroodpornym, szczodrze polewamy oliwą, doprawiamy ostrą papryką lub czym tylko lubicie :-)
Na wierzchu układamy pomidorki koktajlowe i czosnek (jedną główkę obrałam i powtykałam ząbki czosnku pomiędzy kurczaka; drugą pozostawiłam nieobraną, przekrojoną na pół).
Pieczemy przez ok 1,5 h, aż udka będą pięknie zarumienione.
Podajemy gorące, ze świeżym pieczywem.
Smacznego!
• • •
Roasted chicken drumsticks with cherry tomatoes and garlic.
(portion for 3 - 4 persons)
12 - 14 chicken drumsticks
approx. 400 - 500 g cherry tomatoes *
2 bulbs of garlic
olive oil
salt and freshly ground pepper
favorite spices for chicken * (I used salt, pepper and ground Piri Pir. I wanted to use also fresh rosemary but I run out of it...)
fresh bread, to serve
* You can use any small tomatoes.
Preheat oven to 180 C degrees.
Wash chicken, dry it with a paper towel, rub with salt and pepper. Arrange chicken legs in a casserole, drizzle generously with olive oil, season with hot pepper, or with whatever You like:-)
Put some cherry tomatoes and garlic on top (I’ve peeled one bulb and put the garlic cloves between the chicken; second bulb left unpeeled, just cut in half).
Roast for about 1.5 hours, until the drumsticks are beautifully golden brown.
Serve hot with fresh bread.
wyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie smacznie wyglądają. Piękne zdjęcia Kochana.
OdpowiedzUsuńŚciskam :*
Uwielbiam! Wyglada tak smakowicie, ze musze koniecznie wyprubowac Twoj przepis :)
OdpowiedzUsuńCo do zimna...Znalazłam sposób. W zimie gdy było minus 15 stopni chodziłam w rozpiętej kurtce bo było mi gorąco- w ciąży;p. Ale fakt to rozwiązanie na jeden sezon:-). Co do kuchni warto gotować w te zimne wieczory a to jedzenie wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis na szybki rodzinny obiad. Wygląda niezwykle apetycznie nawet przed upieczeniem.
OdpowiedzUsuń