Do restauracji „Kuchnia Otwarta” wybraliśmy się w ramach organizowanego przez serwis Groupon ‚Tygodnia Restauracji’. To już IV edycja, a inicjatywa za każdym razem cieszy się coraz większą popularnością.
Start tej edycji - 17 sierpnia.
Założeniem Tygodnia Restauracji jest tworzenie i umacnianie w Polsce kultury jedzenia poza domem, do wychodzenia i korzystania z ofert lokalnych gastronomii.
Wystrój bardzo elegancki, „weselno - uroczysty”, na szczęście bez przesadnego przepychu wpadającego w kicz - zupełnie nie moje klimaty, aczkolwiek taki to typ restauracji. Przy tym wszystkim duży plus za biel, na stolikach i krzesłach, za minimalistyczną, klasyczną białą zastawę, świeże kwiaty na stołach, proste serwety. Ładnie. To, co przyciągnęło natychmiast moją uwagę i wywołało uśmiech na ustach jest ogromna OTWARTA na restaurację kuchnia - wszystko jest więc przygotowywane dosłownie ‚na oczach’ klienta, jeśli ten tylko jest dość ciekawy by śledzić poczynania kucharzy. Ja oczywiście byłam, i sprawiło mi to ogromną przyjemność :)
- chłodnik ogórkowy,
- pierś z kurczaka szpikowana serem camembert z sosem Calvados i pieczonymi ziemniakami,
- racuchy z gałką domowych lodów,
opisane jako 3-daniowa uczta z ekologicznych produktów, podana zgodnie z zasadami serwisu francuskiego w cenie 90 PLN zamiast 130 PLN.
Chłodnik ogórkowy, smaczny, odpowiednio doprawiony. Podany z chlebem i masłem. Bardzo fajna, świeża rzecz na bazie kefiru, w środku stare ogórki - zarówno świeże jak i (chyba) trochę małosolnych.
Danie główne, pierś z kurczaka, była dla mnie dowodem na to, że nawet najprostsze potrawy, odpowiednio wykonane i podane, mogą być fantastyczne. Pierś smażona ze skórą, pięknie skarmelizowana na zewnątrz, miękka i soczysta w środku. I wypływający ze środka camembert, idealny. Sos calvados,gęsty i kremowy, na bazie słodkich dość jabłek oraz... pieczarek. Połączenie dla mnie dość dziwne, aczkolwiek wszystko smakowało naprawdę dobrze. Do tego ziemniaki z patelni z chrupiącą skórką.
Jedyne czego mi w daniu głównym m o g ł o brakować, to jakiś lekki, świeży element przełamujący całość. Mała sałatka na boku byłaby idealna.
Sposób podania obiadu był natomiast idealny! Szef kuchni podjeżdża do stolika z drewnianym wózkiem, i nakłada mięso wprost ze skwierczącej patelni. Sos z gorącego garnuszka. Wszystko super świeże, pięknie podane. Duży plus!
Deser - domowe roboty lody waniliowe, i mały racuszek z plasterkiem jabłka w środku - dobry. Absolutnie nie mam się do czego przyczepić.
Podsumowując, wyjście b a r d z o udane.
Wychodząc, śmiałam się że nie lubię pisać tak pochlebnych recenzji :-) Ale cóż, naprawdę jedzenie w Kuchni Otwartej mówi samo za siebie. Jest pysznie, tradycyjnie, bez udziwnień. Przeglądając menu, chętnie skosztowałabym innych pozycji.
Pozdrawiam i polecam!
Best Western Premier Hotel
ul Bytkowska 1a
Katowice
tel. +48 32 721 11 66
Super. Dziękuje za tą recenzję. Zdjęcia i opis wyglądają na prawdę zachęcająco. Może kiedyś uda się wybrać i odwiedzić właśnie to miejsce. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBrawo dla kucharza i za pomysł takiego podania potraw. Na pewno przypadł wszystkim do gustu - tak jak same potrawy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, muszę się tam wybrać w przyszłości, albo nawet w tym roku jak będzie czas :) Panda Parking
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem w każdej dobrej kuchni powinny być takie garnki jakie są do kupienia w https://europ24.pl/garnki/garnki-zestawy-garnkow/marmurowe .
OdpowiedzUsuńBezpieczny start w podróż! Skorzystaj z naszego parkingu przy lotnisku - miejsce dla Twojego auta, spokój dla Ciebie. Zarezerwuj teraz i rozpocznij swoją podróż bez obaw! https://www.odlotowyparking.pl/
OdpowiedzUsuń