Cóż dużo mówić, dobremu b r o w n i e się nie oprę :-)
Najważniejsze, żeby nie piec go za długo i nie przesuszyć.
Musi być miękkie i cudnie zakalcowate w środku, lekko tylko ścięte.
Z chrupiącymi krawędziami.
I d e a l n e.
ps.
I b a n a l n e do zrobienia. Nie wyobrażam sobie, co można by tu zepsuć :)
Robicie? Powodzenia!
Brownie. Z sezonowymi owocami.
/przepis z bloga Marty - Pass The Food - dziękuje!/
200 g gorzkiej czekolady (minimum 70% kakao)
200 g niesolonego masła
180 g cukru trzcinowego
130 g mąki pszennej
ziarenka z 1/2 laski wanilii (lub ekstrakt waniliowy)
4 jajka
garść ulubionych owoców, u mnie czerwone porzeczki i maliny
Jajka, cukier i wanilię ubijmay krótko trzepaczką balonową. Dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy. Partiami wlewamy roztopioną czekoladę z masłem, mieszamy. Masa powinna być gęsta i lśniąca.
Pieczemy, aż ciasto się zetnie (środek ma pozostać lekko płynny) - u mnie zajęło to 35 minut i brownie było idealne. Miękkie w środku, z lekko chrupiącymi brzegami.
• • •
/Receipe from this page/
200 g dark chocolate (minimum 70% cocoa)
200 g unsalted butter
180 g brown sugar
130 g of all purpose wheat flour
grains of half a vanilla pod (or vanilla extract)
4 eggs
a handful of favorite fruits, I used red currants and raspberries
Whisk briefly eggs, sugar and vanilla. Add flour and mix thoroughly. Pour melted chocolate into the eggs mixture, mix until combine. The mixture should be thick and glossy.
Pour into a 21 centimeters round cake tin lined with non-stick baking paper and bake for 30–35 minutes or until set.
It took me 35 minutes and the brownie was perfect. Soft in the middle, with slightly crispy edges.
zrobię, zrobię na pewno. uwielbiam mocno czekoladowe ciasta, a Twój wypiek prezentuje się nieziemsko!
OdpowiedzUsuńPięknie to ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńPięknie to ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńWspaniale! I tyle owocow... A wiesz, ze ja za ciastami czekoladowymi nie przepadam ale brownie uwielbiam? Moglabym je jesc i jesc... ;)
OdpowiedzUsuńWow, to brownie wygląda obłędnie! ; )
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
Uwielbiam browni a Twoje wygląda obłędnie, Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńTakiemu i ja bym się nie oparła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Zrobiłabym chętnie z malinami, bo uwielbiam to połączenie. Robiłam też juz z truskawkami, morelami i porzeczkami> Zawsze smakuje rewelacyjnie.:)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda spróbuję zrobić
OdpowiedzUsuńWyglada pieknie z tymi owocami na gorze :) Nie przepadam za brownie ale Twoje kusi - chyba przez te owoce, urocze! :)
OdpowiedzUsuńPopraw sobie blad :) seasonal fruit :)
O dzięki Marzenko :) Już poprawiłam :-)
UsuńPozdrawiam ciepło!
wygląda baaardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńi tak bez sody i proszku do pieczenia?
OdpowiedzUsuńBez :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRównież bardzo chętnie dodaję różnego rodzaju owoce sezonowe do moich brownie, tym bardziej jak takie owoce są bardzo świeże. Bardzo dobrze wychodzi mi ciasto czekoladowe z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ i jestem pewna, że nie ma nic lepszego na deser niż właśnie brownie z np. świeżymi malinami.
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie ciasto dobrze prezentowało by się na świątecznym stole :). Ostatnio zaczęłam przygotowywać się na nadchodzące święta. Kupiłam m.in. zestaw nowych sztućców do serwowania wypieków https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/sztucce i obecnie poszukuję jakichś fajnych przepisów na ciasta. Takie brownie z pewnością przypadnie do gustu wszystkim gościom.
Usuń