Mocca Cappuccino w kawiarni w Truhillo, Peru.Piękna. Z kwiatem z gorzkiej, prawdziwej czekolady.
Lubię ją.
I lubię z dodatkami.
Z karmelem. Z kardamonem. Z cynamonem.
I zwykłą, dobrej jakości, z dużą ilością ciepłego mleka.
A Wy?
Pozdrawiam gorąco!
Nat.
Boziuniu jakie cudne zdjęcie, piękna ta kawa!:)
OdpowiedzUsuńcodziennie trace 15min na dojscie do malej kafetery w moim malym miasteczku na koncu swiata zeby napic sie kawy jedynej w swoim rodzaju,codziennie obserwuje jak najpierw mocna kawa saczy sie z maszyny do mojej filizanki ,dodatkowo dobrze spienione mleko i, tak...to ten smak,jedyny,mowilam,ze trace 15 min,hm...pozdrawiam,Maja38.
OdpowiedzUsuńTo cappuccino do mnie woła. ;) Jestem wielką miłośniczką wszelkich kaw, dlatego takiej na pewno bym nie odmówiła.;)
OdpowiedzUsuńCzysty obłęd!!! lubię kawę i cappuccino ale takiego cudnego szkoda by mi było pić :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie ze wzorkami!
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńJako że nie mogę pić zbyt mocnej kawy wybieram zwykle latte lub cappuccino, ale sposób podania robi różnicę jak widać na zdjęciu:)
Cappuccino zawsze i o każdej porze;)lattte też bardzo lubię.Piękne jest to zdjęcie!
OdpowiedzUsuńFaktycznie piekna - kawowe dzielo sztuki.
OdpowiedzUsuńA ja najbardziej lubie "meskie" espresso. Podwojne, mocne, czarne, bez dodatkow.
przez monitor czuję jej aromat! :)
OdpowiedzUsuńIdealna pora na duże latte!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia podróżniczko :)
Latte Macchiato we wloskiej kawiarni lubie wypic:)
OdpowiedzUsuńAch, takie samo piłam w Stone Town na Zanzibarze, z afrykańskiej kawy, pyszne było!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przepiękna kawa, aż szkoda pić...:) Ja za to uwielbiam Macchiato:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam każdą kawę, najbardziej zwykłe americano z mlekiem, ale koniecznie bez cukru.
OdpowiedzUsuńArtystyczna kawa :) Ja uwielbiam każdą, jednak te z syropami, np. karmelowym smakują mi najbardziej. Latem sięgam chętnie po frappe ;)
OdpowiedzUsuńja też kawy uwielbiam wszelakie :) Rano zawsze z mlekiem Tak łagodnie zaczynam dzień ... W ciągu dnia espresso podobnie jak Maggie czarne bez cukru i dodatków. Latte, cappuccino też chętnie :) Ale kawa to tylko taka świeżo zmielona nie jakieś tam rozpuszczalne nie wiadomo co :) Pozdrawiam cieplutko... aaaa i mówiłam Ci że cudne zdjęcia robisz? :)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne zdjęcie! A jeśli chodzi o kawę uwielbiam każdą ale najbardziej arabicę. Kocham kawę parzona po turecku (ale tak profesjonalnie a nie zwykła kawka plujka;P ) bez cukru i bez mleka.Coś pięknego <3
OdpowiedzUsuńDo tej pory specjalnie nie zastanawiałem się, jaką kawę najbardziej lubię - pewnie dlatego, że wybór w marketach jest dosyć ubogi. Ale odkąd znalazłem sklep specjalizujący się w sprzedaży kawy, gdzie oferta jest znacznie szersza - stwierdziłem, że czas na edukację z zakresu kawy ;). Takie artykuły są bardzo pomocne dla kawowych nowicjuszy, takich jak ja - dzięki za tę przydatną wiedzę.
OdpowiedzUsuń