Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pietruszka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pietruszka. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 października 2012

Grillowany kurczak z borowikami na maśle i pietruszką.





Piękna jesień w tym roku!
Nie potrafię powstrzymać się od podniesienia kolejnego kasztana.
I kolejnego. I jeszcze jednego…
Kieszenie wszystkich kurtek i torebka pełna kasztanów :)

Od dziecka lubiłam grzyby.
Zarówno jeść, jak i zbierać.
Wilgoć, kolory lasu i zapach grzybni.
Wytężanie wzroku i radość, gdy coś się znalazło.

I grzyby w śmietanie,, na gęsto, do obiadu.
I niedzielną jajecznicę z kurkami.
I zupę z opieńkami….





Dziś kurczak z delikatnymi borowikami na maśle.
Tak mało składników, tak wiele smaków. I nic tu więcej nie potrzeba.
Zestawienie idealne…
Bardzo, bardzo polecam!
I życzę Wam pięknego, słonecznego weekendu! :)


Pierś z kurczaka z borowikami i pietruszką
/porcja dla dwóch osób/


1 podwójna pierś w kurczaka
1 łyżka oliwy

2 łyżki masła
30 dag borowików
garść świeżej pietruszki, posiekanej
świeżo zmielony pieprz i sól, do smaku

Pierś z kurczaka oczyszczamy, delikatnie nacieramy oliwą, solimy i pieprzymy. Smażymy do rumianości na patelni grillowej /jeśli nie posiadacie, można oczywiście na innej :) /
W międzyczasie przygotowujemy borowiki.
Oczyszczamy grzyby, i kroimy je wzdłuż, w ok. ½ cm paski. Na patelni rozgrzewamy masło, delikatnie układamy grzyby. Solimy, pieprzymy do smaku, dorzucamy sporo świeżej pietruszki. Smażymy przez kilka minut, delikatnie obracając borowiki /powinny zostać wyraźnie jędrne i zachować swój kształt i strukturę/.

Na talerz wykładamy kurczaka, obkładamy go borowikami, polewamy masłem z patelni. Możemy posypać pozostałą pietruszką.

Przepyszne z puree ziemniaczanym z gałką muszkatołową….


Smacznego!!



środa, 6 kwietnia 2011

Pieczarki i suszone grzyby – czyli duet idealny w kremowym risotto.





Risotto z pieczarkami i suszonymi grzybami

Co potrzeba:
/na dwie – trzy  porcje/

200g ryżu Arborio (lub innego ryżu do risotto)
ok. 250g pieczarek, najlepiej całkiem malutkich
1 garść suszonych grzybów (ok. 40 g) (namaczać je wcześniej min 30 minut i obgotować)
1 mały kawałek pora, pokrojonego w pół-plasterki
1 mała cebula
1 litr wywaru warzywnego lub bulionu z kostki (dolewam do niego wywar w którym gotowały się suszone grzyby)
2 łyżki oliwy z oliwek
ok. 25g masła
sól i świeżo zmielony pieprz
świeża natka pietruszki
2 – 3 łyżki drobno startego parmezanu
5 – 6 suszonych pomidorów w zalewie, odsączonych



Na dużej patelni roztopić oliwę z połową masła, przysmażyć por i cebulę (powinny lekko się zeszklić). Po 3 – 5 minutach dodać pokrojone pieczarki (*jeśli są malutkie wystarczy na pół – ja tak robię) oraz suszone grzyby (wcześniej namoczone i lekko obgotowane). Lekko posolić grzyby.

Smażyć, mieszając od czasu do czasu aż pieczarki będą lekko przypieczone.

Dodać ryż, dokładnie wymieszać. Po ok. minucie, gdy ryż zacznie robić się przezroczysty dodać trochę bulionu. Zaczekać aż ryż wchłonie bulion i powtarzać dolewanie bulionu tak długo aż ryż będzie miękki (trwa to ok. 20 min – cierpliwości)

Uwaga! Bulionu należy dolewać dopiero wtedy, gdy poprzednia porcja się wchłonęła. Risotto należy ciągle mieszać – inaczej zacznie przywierać nam do patelni i ryż ugotuje się nierównomiernie a przez to nie będzie takie dobre ;-)

Gdy ryż jest już miękki, dodać resztę masła, posiekaną natkę pietruszki i dokładnie wymieszać. Doprawić wedle uznanie solą i pieprzem.
Podawać od razu, posypane pokrojonymi w paseczki suszonymi pomidorami i posypane tartym parmezanem.

Smacznego!



czwartek, 24 marca 2011

Conchiglioni z pesto orzechowo-pietruszkowym


/Na podstawie przepisu z Whiteplate/




Często pomysły na potrawy rodzą się z potrzeby wykorzystania czegoś konkretnego zalegającego w czeluściach lodówki :) Tym razem była to smutno poniewierająca się, pookrawana już z każdej strony kostka fety. Feta? Czemu nie!

Powstało danie z sosem typu pesto na bazie fety, świeżej pietruszki i pokruszonych orzechów włoskich. Posypane obficie parmezanem, w towarzystwie grillowanego bekonu smakuje fantastycznie!




Co potrzeba (na 2 porcje):

½ kostki fety
1 duży pęczek świeżej pietruszki, bardzo drobno posiekanej
1 garść orzechów włoskich
2 łyżki soku z cytryny
7 łyżek oliwy z oliwek
kilka liści świeżej bazylii
1 paczka bekonu pokrojonego w cieniutkie plasterki
pokruszony ser parmezan do posypania (miałam Presidenta)
1 opakowanie (250 g) dużych muszli Conchiglioni

Orzechy pokruszyć na dość drobną miazgę (można zawinąć je w ściereczkę i rozgnieść tłuczkiem albo wałkiem do ciasta :) ). Połączyć orzechy, fetę, oliwę, sok z cytryny, bazylię i pietruszkę, tak zrobiony sos powinien mieć konsystencję gęstego, kremowego pesto.
Usmażyć bekon na patelni, ja użyłam patelni grillowej – naprawdę polecam!
Makaron ugotować zgodnie z przepisem, duże muszle gotuje się ok. 12 min.

Delikatnie, uważając żeby nie porozrywać muszli, połączyć makaron z sosem, ułożyć na nim plastry boczku, posypać orzechami włoskimi i parmezanem.

Smacznego!