poniedziałek, 13 lipca 2015

Buuz. Tradycyjne mongolskie sakiewki wołowe gotowane na parze. Kulinarne Podróże Electrolux!




Kuchnia mongolska to przede wszystkim mięcho i mleko. 
Dominuje baranina, ale także wołowina, i tańsze mięso wielbłądzie i ... końskie. 
Warzyw i owoców nie je się de facto w ogóle, a to z tego prostego powodu że nic na mongolskich stepach nie rośnie. 
Wybierając więc danie z kuchni mongolskiej, zapewne domyślacie się ze postawiałam na wołowinę hihi :) 

Postanowiłam kupić wreszcie (!) 'steamer' i ugotować na parze tradycyjne mongolskie buuz. Efekt jest super! Cieniutkie ciasto, zupełnie jak na nasze polskie pierogi, po ugotowaniu na parze nabiera zupełnie innej konsystencji. W środku soczyste, dobrze doprawione mięcho. Jemy palcami. 

Polecam, jeśli macie ochotę na coś ciekawego, innego. 

Dla zainteresowanych, koszt takiego bambusowego parownika średniej wielkości to ok 40 - 60 pln. Na pewno pojawi się tutaj więcej przepisów z jego użyciem, np cała gama chińskich pierożków i bułeczek :) 


Po przepis na buuz, zapraszam na stronę Electrolux'a - klik





2 komentarze:

  1. wow jaki maja genialny ksztalt!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasto:

    250 g mąki pszennej
    150 ml ciepłej wody
    Mięsne nadzienie:

    300 g mielonej wołowiny
    1 cebula, bardzo drobno posiekana
    3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
    3 - 5 łyżek wody
    świeże zioła (np. tymianek, rozmaryn, pietruszka)
    sól i świeżo mielony pieprz, do smaku
    2 łyżki oleju
    Przygotowanie:

    Wymieszać mąkę z ciepłą wodą, zagnieść miękkie, plastyczne ciasto (podobne jak na polskie pierogi). Odstawić na 15 minut, żeby odpoczęło.

    Połączyć mięso z cebulą, czosnkiem i ziołami, posolić i popieprzyć do smaku. Dodać trochę wody, żeby nadzienie było nieco „luźniejsze”.

    Ciasto rozwałkować na oproszonym mąka blacie na ok. 0,5 cm placek, za pomocą szklanki powycinać kółeczka. Każde rozwałkować na cienki placuszek o średnicy mniej więcej 7 cm, na środek nałożyć łyżeczkę nadzienia, zlepić sakiewkę u góry.

    Spód każdego pierożka zamoczyć w oleju, a następnie układać je na sitku naczynia do gotowania na parze, tak, żeby pierożki się nie stykały. Parować pod przykryciem przez ok. 15 minut. Podawać gorące.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za odwiedziny i feedback w postaci komentarzy :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie!