czwartek, 9 maja 2013

Sałatka z truskawkami, szpinakiem i serem kozim.






Jest c i e p ł o.
Już nawet nie wiosna, ale… (w mojej głowie?) l a t o !
Prawdziwe, cudowne, pachnące świeżą zielenią.
I wilgocią, gdy biegam rano po parku.
I kwitnącymi kasztanowcami, wieczorem.
Pachnące najpiękniej po burzy. Gdy wracam przez miasto w japonkach i z uśmiecham omijam kałuże. Gdy nie mam parasola i  nie mam w s z y s t k i e g o, bo zostawiłam w innej torebce.
Innej kieszeni.
W samochodzie. Jednym bądź drugim.
:)
Kiedyś zostawię głowę….




Wystawiam przed Białą Małpę białe leżaki.
I na leżaku białe jeszcze (już niedługo) nogi. Do s ł o ń c a !
Mrożona kawa i ‘coś do czytania’
Uwielbiam. Najbardziej.

A na obiad (?) / lunch / posiłek, n i e  gotuję.
Robię sałatkę, z tych najszybszych, n a j l e p s z y c h .
Spragniona truskawek.
I świeżych smaków.

Wymaga z e r o zachodu – a jest pyszna~!
Bardzo polecam.






Letnia (!) sałatka. Z truskawkami, szpinakiem i kozim serem.
/porcja dla jednej osoby/


garść truskawek, przepołowionych
garść szpinaku ‘baby spinach’
plasterek koziego sera, pokruszonego

Na dressing:

3 truskawki
1 łyżka octu balsamicznego
½ łyżeczki cukru /użyłam trzcinowego/



Przygotowujemy sos do sałatki – miksujemy truskawki z cukrem i balsamico.
W misce układamy liście szpinaku, truskawki, posypujemy pokruszonym kozim serem.
Polewamy dressingiem.



Smacznego!




5 komentarzy:

  1. Leżak, książka, miska pełna pysznej sałatki - czy potrzeba czegoś więcej do szczęścia? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No super pysznie! Truskawki są pyszne i nie mogę się ich doczekać. Będę zjadać najpierw same, a potem może pomyślę o sałatce z nimi :)
    Na leżaczku to bym poleżała, z książką :)
    Pozdrowienia Nat:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Intrygujaca! Jak lato w miseczce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. idealny obiad w upalne dni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za odwiedziny i feedback w postaci komentarzy :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie!