Kochani, ostatnia chwila żeby zaopatrzyć się w czerwone pomarańcze!
Ja od ponad miesiąca znoszę je do domu kilogramami. Są fantastyczne, naprawdę.
Wczoraj pokazałam Wam chińskiego 'orange chcicken', dziś ... też kurczak i pomarańcze.
Dodatkowo tymianek, który do całości świetnie pasuje, poszukajcie świeżego w doniczce, warto.
A całe danie robi się de facto samo :)
Wystarczy ułożyć składniki w naczyniu do zapiekania, wstawić do piekarnika i ... czekać.
Polecam!
Podudzia z kurczaka, z pomarańczami i tymiankiem. Z piekarnika.
(porcja dla dwóch osób)
8 - 10 podudzi z kurczaka
2 pomarańcze, pokrojone w cienkie plastry (użyłam czerwonych z Sycyliii)
kilka gałązek świeżego tymianku
1 główka czosnku, przekrojona w poprzek
3 łyżki sosu sojowego
1 łyżka płynnego miodu
1 łyżeczka mielonego imbiru
4 - 5 łyżek oliwy
sól i świeżo mielony pieprz, do smaku
W miseczce mieszamy sos sojowy, miód, imbir i oliwę, mieszanką polewamy kurczaki. Pomiędzy udziki wtykamy plasterki pomarańcz, przepołowioną główkę czosnku (przecięciem do góry), gałązki tymianku.
Ostawiamy do przegryzienia (najlepiej na kilka godzin).
W trakcie pieczenia, kilka razy polewamy kurczaka sosem zbierającym się na dnie naczynia.
• • •
(serves two persons)
8 - 10 chicken drumsticks
2 oranges, cut into thin slices (I used Sycilian blood oranges)
a few sprigs of fresh thyme
1 head of garlic, cut in half
3 tablespoons soy sauce
1 tablespoon honey
1 teaspoon ground ginger powder
4 - 5 tablespoons olive oil
salt and freshly ground pepper, to taste
In a bowl, mix the soy sauce, honey, ginger and olive oil, pour a mixture on the chicken. Between the drumsticks arrange orange slices, head of garlic, thyme sprigs.
Put aside (preferably for a few hours).
Enjoy!
Ależ one są apetyczne!: )
OdpowiedzUsuńja się staram ograniczyć mięskoa tu takie pyszności :)! super połączenie z tym tymiankiem i pomarańczą :)
OdpowiedzUsuńPieklam kiedys udka kurczaka z normalnymi pomaranczami (chyba z przepisu Nigelli). Pamietam, ze byly bardzo dobre. Jak patrze na te pyszne zdjecia to mam ochote na powtorke :)
OdpowiedzUsuń